Czipsy z jabłek

czipsy 02

Czasami przebiega mi przez głowę myśl, że coś tam byłoby dobrym tematem na wpis na blogu, a potem czas ucieka, biegnie dzień za dniem i temat staje się nieaktualny. Zima się kończy, zaczyna wiosna. Dzieci rosną. My się starzejemy.

W grudniu najstarszą osobą w Irlandii została Elizabeth Gallagher, kiedy skończyła 108 lat. Chciałam podzielić z Wami tą informacją, ponieważ tak się składa, że to pani z sąsiedniej wsi. Niestety czas nie stoi w miejscu i Elizabeth Gallagher odeszła 25 marca. Nic nie trwa wiecznie, nikt nie żyje wiecznie. Nie można niczego odkładać na potem, na jutro, na pojutrze a najlepiej na przyszły rok. Bo jutro świat może wyglądać już zupełnie inaczej i nie będzie sensu pisać o 11 prawnuczkach najstarszej osoby na zielonej wyspie.

Przed Wielkanocą refleksja o życiu, jego sensie i kruchości, jest właściwie nieunikniona. Zaskakujące bywa w jaki sposób różne elementy przywołują myśli o czymś zupełnie odległym. Rozmawialiśmy o winie, które pił kolega, bo zaintrygowała mnie nazwa jak nazwisko pisarza – Saramago, a zaraz potem mąż wspomniał o kazaniu o Łazarzu. – Pamiętasz? W swej powieści Saramago nie pozwolił wskrzesić Jezusowi Łazarza (bo nikt nie nagrzeszył aż tak, by umierać dwukrotnie), za to u Kazantzakisa Łazarz wstaje z grobu w stanie częściowego rozkładu, siostry muszą iskać z jego ciała robactwo i znosić zapach zgnilizny. I stoimy zapatrzeni w drzewa, a kawa stygnie w kubkach zawieszonych w zadumanych dłoniach.

Chwile zamyślenia są naprawdę chwilami, kiedy dom roznoszą Kojot ze Strusiem Pędziwiatrem, czyli Królisia z Chomiczkiem, jak łatwo odgadnąć. Na zakręcie, w biegu starsze rzuca w przelocie hasło „czipsy jabłkowe”, dwa kółka przez kuchnię na korytarz i znów do kuchni, by dorzucić magiczne „proszę”, i łomot w korytarzu, bo coś spadło/samo się przewróciło, ale „nic się nie potłukło, mamo!”, i huragan na nowo szaleje, śmieje się, a ja głupieję… Zrobić czipsy, zrobić czipsy…, jak dobrze wiedzieć, co ma się w życiu zrobić, nawet jeśli są tylko czipsy…

czipsy 03

CZIPSY Z JABŁEK

  • 2 duże, czerwone jabłka
  • cynamon

Piekarnik nagrzewamy do 140°C. Jabłka myjemy, wycinamy gniazdo nasienne i kroimy w cienkie plastry (2 mm). Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.

Jabłka z obu stron oprószamy cynamonem (najwygodniej użyć małe sitko takie jak do cukru pudru). Układamy plasterki jabłka na blaszce (tylko jedną warstwę) i pieczemy przez 45 minut. W połowie pieczenia przewracamy na drugą stronę. Jeżeli jabłka są bardzo soczyste, pieczemy dłużej, aż zrobią się suche, ale pilnujemy, żeby się nie przypaliły. Po wyjęciu studzimy na kratce. Czipsy przechowujemy w szczelnie zamkniętym pudełku.

czipsy 01

Leave a comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Create a website or blog at WordPress.com

Up ↑