Jak uczcić urodziny Męża? Solidną porcją mięsa! Udziec jagnięcy robi wrażenie, ale przygotowanie go jest wyjątkowo proste i nie zajmuje wiele czasu. Właściwie piecze się sam, bo nie trzeba go podlewać, obracać, zmieniać temperatury. Im dłużej będzie się piekł – a właściwie piekł, dusił i gotował równocześnie – tym bardziej będzie się rozpływał w ustach.
Kupiłam trochę ponad 2 kilogramy udźca (z kością), w piekarniku trzymałam nieco ponad 3 godziny – tyle wystarczy, by mieć mięciutkie, soczyste mięso, ale nie rozpadające się, więc dające się pokroić w plastry. Ważne jest, aby mięso leżało zanurzone w płynie, a nie sterczało do góry (a mało kto ma tak duże naczynia i odpowiednio duży piekarnik) – dlatego warto poprosić jeszcze w sklepie, by rzeźnik przeciął koniec kości, tak by ten koniec dało się ułożyć wzdłuż udźca. Oczywiście można zrobić to samemu w domu, jeśli posiada się… piłę. Mnie zdarzyło się już kiedyś angażować Męża w piłowanie, ale wierzcie mi, że piła do drewna słabo się nadaje do tego celu, bo jej brzeszczot ma zupełnie inny kształt zębów niż piła masarska, dlatego zawsze proszę o przecięcie tej kości lub kupuję mniejszy – ok. 1 kg – kawałek z górnej części udźca.
Pieczenie jagnięciny na wolnym ogniu rozpoczynamy od… dużego ognia. Tym razem po prostu obsmażyłam mięso z każdej strony przed włożeniem do piekarnika, ale można wpierw piec w wysokiej temperaturze przez ok. ½ h (jak w tym przepisie), a następnie zmniejszyć temperaturę i rozpocząć proces wolnego gotowania.
Ponieważ jagnięcina jest tłustym mięsem, dobrze jest do niej podać sporą porcję surówki. Zrównoważy ona „ciężkość” mięsa, a także uatrakcyjni potrawę na talerzu. Po tak solidnym obiedzie przyda się… filiżanka naparu z mięty pieprzowej.
UDZIEC JAGNIĘCY
- 1 udziec jagnięcy (2 – 2 ½ kg)
- świeżo zmielony pieprz
- sól
- 3 łyżki oliwy
- 4 cebule
- 100 ml czerwonego wina
- 200 ml bulionu wołowego
- garść gałązek tymianku
Piekarnik nagrzewamy do 140°C (program z termoobiegiem). Cebulę obieramy i kroimy w cienkie plastry. Ręcznikiem kuchennym osuszamy udziec, a następnie nacieramy solą i pieprzem.
W dużym naczyniu do casserole rozgrzewamy oliwę i wkładamy udziec. Obsmażamy z wierzchu przez 8-10 minut, obracając kilka razy. Gdy zbrązowieje z każdej strony, przekładamy na talerz, a do naczynia wkładamy pokrojone cebule. Cebulę smażymy na średnim ogniu ok. 10 minut, aż zmięknie i nabierze koloru. Dodajemy tymianek i gotujemy jeszcze 2 minuty.
Wkładamy ponownie do naczynia mięso (układamy na cebuli ), wlewamy wino i wywar wołowy, szczelnie przykrywamy (jeśli folią, to dość ciasno) i wstawiamy do piekarnika na 3-3 ½ h. Podajemy z kluskami lub purée z ziemniaków, z cebulą z pieczenia i ulubioną surówką.
Sto lat! :):):)
LikeLiked by 1 person
Ha, to jeszcze 60 zostało 🙂 dziękuję 😚
LikeLiked by 1 person
To bardzo szybko zlatuje, a potem się człowiek reflektuje, że życie minęło, niczym błyskawica. I komu przeszkadzało mieć zawsze np. 30 lat? 😀
LikeLiked by 1 person
To prawda, życie pędzi, a my się dziwimy, że to już, że kolejny rok minął, bo wciąż nam się wydaje, że czas się wlecze a my tylko z utęsknieniem czekamy na weekend…
LikeLiked by 1 person
Wszystkiego dobrego dla Twojego męża, Daga! Mam nadzieję, że Cię odpowiednio docenia za te wszystkie kulinarne cuda, które jemu [i nie tylko jemu] przyrządzasz. Taka żona to skarb!
Prawdę powiadają, że droga do męskiego serca wiedzie przez żołądek. Mój Połówek też jest z tych mężczyzn, którzy uwielbiają na talerzu solidny kawał mięsa. Ja akurat nie przyrządzam baraniny w domu, ani też wieprzowiny, ale jak tylko jedziemy do ulubionej restauracji w Connemarze, to Połówek ma wtedy swoją “happy hour” z jagnięciną 😉
LikeLiked by 1 person
Dziękuję w jego imieniu 🙂
Oczywiście, że docenia. Robi mi codziennie śniadanie 😀
Od tego są restauracje – też zazwyczaj zamawiamy według zasady: zjedzmy coś, czego nie gotujemy w domu.
LikeLike
A wiesz, żeby się nie zamartwiać upływem czasu, warto pamiętać, że szczęśliwi czasu nie liczą 🙂
LikeLiked by 1 person
Po prostu carpe diem 🙂
LikeLiked by 1 person
Jagnięcinę uwielbiam, szczególnie z sosem miętowym
LikeLiked by 1 person
Z sosem miętowym to klasyk 🙂
LikeLike