Mało mnie tutaj… Chomiczka szykowałam do chrztu… Przed Halloween i tak mi skaczą statystyki w górę, pewnie młodzież szkolna szuka informacji o wigilii Wszystkich Świętych na zajęcia z angielskiego… A tu niespodzianki liebsterowe od Goldie (Ugoldenbrown’s Blog) i Dorotanny (Fotografia i słowo). Byłam pewna, że Liebster już mi się nie trafi, a jednak. Dziękuję serdecznie, a czytelnikom polecam oba blogi, bo naprawdę warto.
Formułka okolicznościowa, czyli o co chodzi: Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego Blogera, w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.
Moje odpowiedzi na pytania Dorotanny…
- Jakie miejsce z odwiedzonych przez Ciebie do tej pory zrobiło na Tobie największe wrażenie? Szpital w Sligo – za każdym razem mam poważne obawy, czy znajdę drogę powrotną do wyjścia w tym molochu. Podziwiam „rozmach” architektury tego budynku, a jego szpetota skręca mi jelita. To się nazywa zrobić wrażenie.
- Jaki jest Twój ulubiony środek lokomocji? Piechotą.
- Czy wolisz poznawać świat samotnie, czy w towarzystwie? To zależy, co rozumiesz pod pojęciem towarzystwo. Masowa turystyka mnie nie interesuje, ale lubię, gdy Mąż patrzy na asfalt drogi, a ja podziwiam krajobrazy… W gruncie rzeczy świat poznajemy samotnie, bo nigdy odczucia dwóch osób nie są identyczne.
- Czy zabierasz ze sobą ogromny bagaż, czy raczej niezbędne minimum? Jeśli miasto, to minimum – sklepy też zwiedzam, na pustkowie zabieram mnóstwo rzeczy.
- Twoja podróż marzeń, to … podróż w czasie.
- Książka, która już zawsze będzie Twoją ulubioną? Nie mam, nie wracam do raz przeczytanych książek.
- Jaka była najciekawsza/najdziwniejsza potrawa, którą kiedykolwiek jadłaś? Niewątpliwie był to spalony, ale wciąż surowy filet z kurczaka, czyli mój pierwszy kontakt z patelnią w czasach studenckich. Jak widać przeżyłam…
- Twój sposób na dłuuuugie zimowe wieczory, to… Jeszcze całkiem niedawno byłaby to hot whiskey w wiejskim pubie, ale teraz to wykąpane dzieci smacznie śpiące w swoich łóżkach, ogień w kozie, wielki kubek herbaty, wełniany koc i dobra książka.
A tu na pytania Goldie…
- Czym jest dla Ciebie blogowanie, czy bardziej rozrywką, czy może przymusem wewnętrznym? Jest urozmaiceniem codzienności, więc na pewno w jakimś stopniu rozrywką; nikt mnie nie zmusza to jego pisania, więc musi działać jakaś wewnętrzna siła… Powiedziałabym, że może wypływa z potrzeby ekshibicjonizmu…
- Gdybyś miał/a możliwość zmiany zakończenia filmu lub książki, to jaką książkę, czy film wybierzesz? Co byś zmienił/a? Dokończyłabym “Syzyfowe prace” Żeromskiemu, a co!
- Gdybyś miał/a możliwość spotkać się z wielkimi tego świata i zadać mu/jej jedno pytanie. Kto by to był i o co byś zapytał/a? Nie chciałabym nikogo ze świecznik spotkać. Obawiam się, że i tak by mi nie odpowiedzieli szczerze. Jeśli bym już musiała kogoś wybrać, to wybieram księcia Jerzego. Zapytałabym go, co myśli o swojej babce!
- Co wywiera na Ciebie większy wpływ – obraz, czy słowo? Obraz wpływa na emocje, a słowo na rozumowanie. Jeśli pytasz, co bardziej wpływa na moją opinię, to zdecydowanie słowa, nie obrazki. Dlatego nie mam telewizora i nie oglądam serwisów informacyjnych.
- Czy masz jakieś hobby lub coś kolekcjonujesz? Okropnie się rozdrabniam, zajmuję się tyloma różnymi rzeczami, że starczyłoby na hobby dla całej ulicy… Trochę niemodnie robię odbitki zdjęć rodzinnych i umieszczam w albumach.
- Czy jest coś, czemu nie możesz się oprzeć? Coś nie, ale ktoś, a nawet kilku ktosiów, tak.
- Kiedy ostatnio śmiałeś/aś się do łez i co Cię rozbawiło? Moja rodzina rozbawia mnie codziennie do łez. W sobotę chrzciliśmy Chomiczka i nie mamy ani jednego zdjęcia z poważnymi minami. Na każdym szczerzymy się jak banda szaleńców…
- Gdybyś miał/a wyruszyć w podróż życia, dokąd byś się wybrał/a? W podróź w czasie!
- Czy uważasz, że urodziłeś/aś się we właściwej epoce? Jeśli nie, to w jakich czasach chciałbyś/abyś żyć? Każda epoka ma swój urok, chętnie pożyłabym trochę w innej (byle nie w czasie wojny), tak z ciekawości.
- Co najbardziej cenisz w ludziach? Lubię ludzi – z ich wadami i słabostkami. Najbardziej cenię optymizm, hart ducha i poczucie humoru.
- Co wolisz – mieć, czy być? Być.
Moje nominacje:
Smok walijski
Storyland
Listy i [inne] brewerie
Irlandia po polsku
Rena Starska
Portrety zwierząt
Brunetka w kuchni
Życie Celta
Śliwkowska w kuchni
Taita – moje życie w Irlandii
Kałuża pełna mirabelek
Nominowanych zostawiam z moim zestawem pytań i tematów. Dobrej zabawy!
- Ranny ptaszek czy nocny marek?
- Czym jest dla Ciebie jedzenie?
- Ważne miejsce na turystycznej mapie Polski.
- Bez jakich kosmetyków nie możesz się obejść?
- Twój wymarzony kawałek podłogi to…
- Gdy nie ma nikogo w domu…
- Największa przygoda z czasów szkolnych.
- Ulubiona pora roku.
- Unikam jak ognia…
- Najbardziej nie lubię…
- Ostatnio przeczytana książka.
Dziękuję za nominację. Odpowiem, odpowiem. I nie zawaham się zadać jedenastu pytań…
LikeLiked by 1 person
Mam taką nadzieję 😉
LikeLiked by 1 person
Dziękuję, Daga 🙂 Liebster w tym roku okazuje się być super-trafiony! To nie tylko zabawa, ale i okazja do bliższego poznania kogoś znanego z literek. Nie chcę pisać: “ja też, ja też!”, ale kilka Twoich odpowiedzi mogłabym uznać za swoje 🙂
Dzięki, pozdrowienia ślę.. 🙂
ps. uściski dla Króliczka z okazji Chrztu!
LikeLiked by 1 person
Dziekuję w imieniu maluszka. Jemu chrzciny się najwyraźniej podobały, bo uśmiechał się do księdza 😉 W ogóle cała uroczystość nadaje się na opowieść!
Wracając do temetu, przy ostatnim pytaniu pomyślałam, ze gdybyś wolała “mieć” i dla przykładu do Warszawy latała prywatnym samolotem, to nigdy by nie powstały twoje historie wagonowe. O ile świat byłby uboższy?!
LikeLiked by 2 people
Co racja, to racja 🙂 Nigdy jednak nie przekonamy się, co by było, gdyby.. Te alternatywne rzeczywistości są jedynie w spekulacjach 😉
Poza tym dziś jest TA data z 2 części Powrotu do przyszłości 🙂 🙂 🙂
LikeLiked by 1 person
Faktycznie… Gdzieś trafiłam na artykuł, że wizja się nie sprawdziła 😀
Gdybać nie ma co… Chyba, że powieść się chce napisać 🙂
LikeLiked by 1 person
Jak już nie będzie co robić, to się będzie pisać powieści.. 😉
LikeLiked by 1 person
I koniecznie zrób jakiś skrót z uroczystości 🙂
LikeLiked by 1 person
Haha… może zrobię 😀
LikeLiked by 1 person
Dziękuję za Twoje odpowiedzi i … właściwie powinnam skopiować komentarz Goldi 🙂
Pozdrowienia dla całej Waszej wesołej rodziny 🙂
LikeLiked by 1 person
To ja dziękuję za zaproszenie do zabawy 🙂
Pozdrawienia dla Ciebie i Twoich bliskich ❤
LikeLiked by 1 person
Dziękuję 😀 Serdeczności posyłam dla Rodzinki ❤
LikeLiked by 1 person
Dziękuję Rano! Również pozdrawiamy ❤
LikeLike