Makaron z prawdziwkami i śmietaną

Dzisiaj w menu jedna z najprostszych potraw, która w naszym domu jest serwowana bardzo często, własnie z uwagi na jej ekspresowy czas przygotowania oraz oczywiście wyborny smak. Nie sądziłam, że będę z takim entuzjazmem ją przedstawiać, a jednak…

pasta z sosem grzybowym 1Nie mam telewizora, ale nie jestem odcięta od świata, bo internetowe serwisy skutecznie zaspokajają ewentualny głód i pragnienie telewizji. Niestety nawet trzyminutowa relacja jest zawasze poprzedzona reklamą. Niestety i stety, bo dzięki temu jestem na bieżąco z rodzimą myślą reklamową oraz poznaję wiele produktów, których istnienia nawet nie podejrzewałam.

Jednym z zadziwiających produktów reklamowanych namiętnie jest sos w stylu włoskim w proszku pewnej znanej polskiej firmy, która na swym koncie ma także wiele udanych wyrobów. Nie jestem zaskoczona aż tak bardzo, bo sprzedać można wszystko. Nie jest ważne, co się sprzedaje, ważne jest wmówienie potencjalnym nabywcom, że koniecznie naszego produktu potrzebują, szczególnie jeśli jest to absolutny nonsens.

Tak właśnie jest w przypadku rzeczonego sosu w proszku, który jest po prostu zagęszczaczem z odrobiną przypraw i prawdopodobnie aromatami. Nie wnosi niczego do potrawy, nie przyspiesza przygotowania, nie oszczędza nam pozostałych produktów i z pewnością nie można nazwać go zdrowym. Bo przecież, skoro kupujemy sos pieczarkowo-śmietanowy w proszku, to dlaczego do naszej potrawy mamy jeszcze dodać pieczarki i śmietanę.

Dlatego dzisiaj kulinarna podróż do słonecznej Toskanii, gdzie jesienią na stołach rządzi porcini czyli nasz borowik szlachetny, zwany również prawdziwkiem. W Irlandii pada, pada, pada… więć solidna dieta obowiązuje cały rok. Trudno u nas o świeże grzyby, jak wiecie, wiekszość Irlandczyków uważa grzyby leśne za niejadalne, zaś synonimem grzyba jadalnego jest pieczarka. Używam więc porcini w wersji suszonej, za to prosto z Włoch. Pieczarki również nadają się do tej potrawy, sos po prostu będzie jaśniejszy i… hmm… pieczarkowy. Podane składniki starczą na ucztę dla 2-3 osób.

MAKARON Z PRAWDZIWKAMI I ŚMIETANĄ

  • 50 g suszonych prawdziwków (lub 200g pieczarek dla wersji pieczarkowej)
  • 200g crème fraîche
  • pół cebuli (opcjonalnie, u nas nie ma ze względu na nadwrażliwość jednego domownika na ten przysmak)
  • 125g boczku pokrojonego w kosteczkę
  • ząbek czosnku
  • oliwa
  • parmezan
  • świeża pietruszka
  • pieprz
  • makaron, ok. 75g na osobę (u nas fusilli, bo dziecko uwielbia świderkowy kształt, mogą być też wstążki lub rurki)

pasta z sosem grzybowym 2Jeśli używamy suszonych grzybów, to trzeba je dokładnie umyć, bo kupne lubią zawierać piasek, ziemię itp. Wymyte zalewamy gorącą, lecz nie wrzącą wodą i zostawiamy na przynajmniej pół godziny.

Cebulę kroimy w kosteczkę i wraz z boczkiem podsmażamy na oliwie na dużej patelni. Nie zapomnijmy wstawić wody na makaron!

Grzyby należy wyjąć z wody i pokroić. Jeśli używamy pieczarek – należy je oczyścić i pokroić. Grzyby wrzucamy na patelnię i podlewamy wodą, w której się moczyły. Wystarczy ok. 10 łyżek, resztę zostawiamy na kolejny obiad (zupę lub sos). Pieczarek nie trzeba podlewać, odparują wodę same. Dodajemy pokrojony drobniutko czosnek oraz przyprawiamy pieprzem. Przykrywamy patelnię i dusimy na małym ogniu ok.15 minut. W międzyczasie wrzucamy makaron do wody, bo z pewnością zdążyła się zagotować.

Pietruszkę płuczemy i szatkujemy. Dodajemy do naszej potrawy śmietanę i pietruszkę, jeszcze chwilę dusimy.

Pozostaje nam odcedzić makaron, wymieszać z sosem, nałożyć słuszne porcje na talerze i posypać startym parmezanem.

2 thoughts on “Makaron z prawdziwkami i śmietaną

Add yours

Leave a comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Create a website or blog at WordPress.com

Up ↑